Sowa zderzyła się z przeszkloną werandą
W sobotni poranek na numer alarmowy 986 zadzwonił mieszkaniec jednego z budynków mieszkalnych przy ul. Botanicznej i poinformował, że na tarasie siedzi ranny ptak, który nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Według zgłaszającego ptak zderzył się z szybą zamontowaną na werandzie.
„Gdy przyjechaliśmy na miejsce, zgłaszający wskazał sowę, która była bardzo wyziębiona i mimo obecności ludzi nie była w stanie samodzielnie odlecieć. Ptak wyglądał na oszołomionego, nie miał jednak żadnych widocznych obrażeń" – relacjonuje przebieg interwencji strażniczka Agnieszka Drajkowska z Eko Patrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Jak dodaje funkcjonariuszka takie zachowanie ptaka wskazuje, że mógł on zderzyć się z jakąś przeszkodą.
Sowa została przekazana pod opiekę specjalistów ze stołecznego ogrodu zoologicznego. Po okresie leczenia i rehabilitacji ptak wróci do środowiska naturalnego.
Tylko w styczniu strażnicy miejscy pomogli 215 rannym i chorym ptakom.
Źródło: Straż Miejska
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy